wspomnienia wypuszczone ze słoików
rozbite szkło nie przyniosło szczęścia
a jedynie pokaleczyło duszę
ze słoików ulotniły się wspomnienia
zakażając powietrze
wokół wszystko pachnie przeszłością
i wieczorami września
czar tamtych chwil nie osłabł
i wyjątkowo agresywnie wnikał w serce
znów zegar stanął
niepotrzebnie odkurzałam te stare półki
gdzie byliśmy tylko fotografią
kawałkiem papieru
i pluszowym misiem
życzyłabym sobie innego zakończenia
kiedy to nie musiałabym omijać pamiątek i miejsc
w obawie przed niechcianymi powrotami
nie potrzebowałabym ich
gdybyś był
dziś mam tylko kilka przedmiotów
i bolące tęsknoty
a jedynie pokaleczyło duszę
ze słoików ulotniły się wspomnienia
zakażając powietrze
wokół wszystko pachnie przeszłością
i wieczorami września
czar tamtych chwil nie osłabł
i wyjątkowo agresywnie wnikał w serce
znów zegar stanął
niepotrzebnie odkurzałam te stare półki
gdzie byliśmy tylko fotografią
kawałkiem papieru
i pluszowym misiem
życzyłabym sobie innego zakończenia
kiedy to nie musiałabym omijać pamiątek i miejsc
w obawie przed niechcianymi powrotami
nie potrzebowałabym ich
gdybyś był
dziś mam tylko kilka przedmiotów
i bolące tęsknoty
Piękny, pełen smutku wiersz...
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńCzęsto tylko to pozostaje... Serdeczności 🙂
OdpowiedzUsuńNiestety. Pozdrawiam serdecznie 🙂
UsuńTak niestety bywa. Ale ten wiersz jest prawdziwy.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, niestety. Dziękuję :)
UsuńSmutny, bo prawdziwy...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPodoba mi się, jak obraz słoików i przedmiotów staje się metaforą ulotności chwil i nieuchronnej tęsknoty. Piszesz bardzo sugestywnie – czytelnik niemal czuje obecność tych wspomnień i ich wpływ na duszę.
OdpowiedzUsuńCieszę się zatem z takiego odbioru, bardzo dziękuję :)
UsuńToż to .... samo życie...
OdpowiedzUsuńAch, niestety. Dziękuję za czytanie :)
UsuńWspomnienia w różny sposób działają na nas. Czasem budzą tęsknotę, a czasem oczyszczają. Zakażone powietrze przewieje wiatr, a umyte słoiki na nowo zacznie zapełniać czas.
OdpowiedzUsuńTo prawda, bo wspomnienia są różne, dobre, złe, piękne, obojętne, wywołują różne uczucia, a słoiki można napełnić kolejnymi wspomnieniami. Dziękuję za czytanie :)
UsuńBoli, gdy z powodu miłości cierpimy. Na pytanie - co to jest miłość? - usłyszałam kiedyś odpowiedź - "miłość to ból, łzy i tony cierpienia, nic dobrego". Czy rzeczywiście? Hmm... co człowiek, to inna odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie...
To chyba zależy od doświadczeń, trudno jest jednoznacznie określić czym jest miłość. Tak myślę :) Dziękuję i pozdrawiam również :)
UsuńCzasem zostają tylko wspomnienia. Jednak chociaż czasem je omijamy, to nie decydujemy się, aby je całkowicie wyrzucić z naszego życia.
OdpowiedzUsuńPiękny, smutny wiersz
Pozdrawiam ciepłym uśmiechem nagietków
Czasem te wspomnienia warto zachować, a czasem po prostu same w nas tkwią, nie wszystko da się po prostu wyrzucić z głowy i pamięci. Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam 🙂
Usuń