łapmy szczęście
znów chciałam zagrać na strunach duszy lipcowym deszczem serca poruszyć kilka momentów zamknąć w swej dłoni przestać codziennie łzy żalu ronić błękitnym płaszczem przykryłam nadzieję lato wciąż szepcze że życie odmienię znalazłam ścieżkę wciąż naprzód idąc teraz wraz z tobą nalewam wino świętujmy wspólnie szczęśliwe chwile nie wiemy kiedy to wszystko minie