Dobrze mieć w głowie rozmaite szuflady czy całe pomieszczenia na myśli rozmaite, niektórych mocno przykurzonych nie warto tam trzymać lub nie odkurzać ich w ogóle.
Nowe meble dają przestrzeń na posegregowanie myśli. Nie wszystkie da się wyrzucić z głowy, i tak będą gdzieś tam się przebijać. Można przynajmniej je zamknąć w nowych, szczelnych szufladkach :) A te, które da się wykurzyć, wywalić razem ze starymi półkami :)
Dobrze mieć w głowie rozmaite szuflady czy całe pomieszczenia na myśli rozmaite, niektórych mocno przykurzonych nie warto tam trzymać lub nie odkurzać ich w ogóle.
OdpowiedzUsuńCzasem lepiej nie ruszać ale jak robimy całkowite przemeblowanie to nie raz trzeba.
UsuńNowe miejsce dla myśli… brzmi jak początek czegoś ważnego.
OdpowiedzUsuńCoś w tym rodzaju, nowa przestrzeń, nowe meble, lepsze myśli i nowe otwarcie :)
UsuńBardzo pozytywne te porządki. Dobrze jest mieć nowe, świeże półki by móc na nich układać nowe myśli.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No właśnie, czasem te półki czy szuflady wiele dają, można okiełznać chaos. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuńto nie meble są problemem, a myśli. tak sądzę. trzeba było odświeżyć "wystawę", a nie witryny.
OdpowiedzUsuńNowe meble dają przestrzeń na posegregowanie myśli. Nie wszystkie da się wyrzucić z głowy, i tak będą gdzieś tam się przebijać. Można przynajmniej je zamknąć w nowych, szczelnych szufladkach :) A te, które da się wykurzyć, wywalić razem ze starymi półkami :)
Usuń