wtorek, 16 lipca 2024

igrając z ogniem

rzuciłam kolejne
niedyskretne słowo
 
aż z worka wysypały się żale
 
niepewność przypalona
cichą nutką
puściła wszystkie
wątpliwości z dymem
 
rozmyta na szybie
czekam
 
tylko deszcz może 
mnie wesprzeć

18 komentarzy:

  1. Zastanawiające słowa...
    Pozdrowienia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem tak jest, że rzucamy słowami, a z deszczu możemy wiele "podsłuchać". Pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) Ja także dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Deszcz i wiatr - dwa żywioły bliskie memu sercu :-)). Witaj, trafiłam po śladzie :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żywioły bardzo poetyckie :) Miło Cię widzieć :)

      Usuń
  4. Tak, słowa mają wielką siłę. Mimo to, często rzucamy je mimochodem, nie zastanawiając się nad tym, co i jak mówimy.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, nie zawsze sobie zdajemy sprawę z tej mocy... Pozdrowienia :)

      Usuń
  5. Zdarzy mi się rzucić słowa na wiatr a później tego bardzo żałuję.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że każdemu się zdarza. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Podoba mi się. Serdeczności zostawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham deszcz... jak widać, każdego może ukoić...

    OdpowiedzUsuń
  8. Płacząc w deszczowy dzień można kłamać, że łzy to tylko deszcz. Trudniej jest kłamać w słoneczny dzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie tak! Poza tym, deszcz czasem sam wprowadza taki nastrój...

      Usuń

pamiętniki

lipcowe popołudnie wywróciło dziewczęce marzenia do góry nogami powietrze przybierało inny smak stawało się niemal widoczne dla oczu błękitn...