igrając z ogniem

rzuciłam kolejne
niedyskretne słowo
 
aż z worka wysypały się żale
 
niepewność przypalona
cichą nutką
puściła wszystkie
wątpliwości z dymem
 
rozmyta na szybie
czekam
 
tylko deszcz może 
mnie wesprzeć

Komentarze

  1. Zastanawiające słowa...
    Pozdrowienia...

    OdpowiedzUsuń
  2. Czasem tak jest, że rzucamy słowami, a z deszczu możemy wiele "podsłuchać". Pozdrawiam i dziękuję za wizytę u mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) Ja także dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Deszcz i wiatr - dwa żywioły bliskie memu sercu :-)). Witaj, trafiłam po śladzie :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żywioły bardzo poetyckie :) Miło Cię widzieć :)

      Usuń
  4. Tak, słowa mają wielką siłę. Mimo to, często rzucamy je mimochodem, nie zastanawiając się nad tym, co i jak mówimy.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to prawda, nie zawsze sobie zdajemy sprawę z tej mocy... Pozdrowienia :)

      Usuń
  5. Zdarzy mi się rzucić słowa na wiatr a później tego bardzo żałuję.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że każdemu się zdarza. Pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Są takie słowa, którym lepiej byłoby nigdy nie opuścić bezpiecznej kryjówki ust ale są i takie, które lepiej, by spopielały... Te rzucone nieopatrznie na wiatr, potrafią wrócić puszystym piórem albo kamieniem... Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre słowa lepiej zatrzymać dla siebie, bo raz rzuconych nie można cofnąć, w sumie to dość delikatna materia, bo czasem te same słowa mogą być różnie rozumiane. Dziękuję, że czytasz, pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  7. Podoba mi się. Serdeczności zostawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham deszcz... jak widać, każdego może ukoić...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty