słyszałam
że swoje wątpliwości
skonfrontowałeś z moimi drzwiami
nadszedł czas
wymiany zamków
że swoje wątpliwości
skonfrontowałeś z moimi drzwiami
nadszedł czas
wymiany zamków
stara półka
na której byliśmy
na której byliśmy
jednym kawałkiem makulatury
zalega kurzem
duma doprowadziła nas
na przeciwne strony tęczy
kto pyta nie błądzi
Smutny obraz, ale świetny wiersz!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
Usuńdobrze, że drzwi wymieniać nie trzeba, bo czasami konfrontacje bywają niszczycielskie.
OdpowiedzUsuńnie utoń pod stertą kurzu. na zewnątrz wciąż świeci słońce.
Tak, to prawda, choć czasem inaczej się nie da. Dziękuję za czytanie :)
UsuńNie wiem dlaczego, ale nie mogę zaobserwować Twojego bloga. A chciałabym być tu na bieżąco. Bardzo dobry wiersz 🩶
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za obecność :) Trochę dziwne, bo tutaj widzę, że wszystko działa, może to jakiś inny problem
UsuńDuma często prowadzi nas do wielu rzeczy...
OdpowiedzUsuńTak, niekoniecznie dobrych...
UsuńWarto pytać i samemu szukać odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Dziękuję za wizytę :)
Usuńciekawy wiersz
OdpowiedzUsuńPozdrawiam nadzieją na słońce
Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńBardzo intrygujący wiersz. Kiedyś pisałam poezję, gdy byłam dzieckiem. W liceum to już raczej teksty piosenek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do obejrzenia mojego nowego obrazu :)
Dziękuję, na pewno wpadnę :)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Niepozorny, a tak bardzo mocny.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper, krótko, zwięźle ii na temat, pozdrawiam mocno!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńPozdrawiam serdecznie:)