drżę jak liść na wietrze
pięknieję w objęciach słońca
a czas jest moim przyjacielem
pięknieję w objęciach słońca
a czas jest moim przyjacielem
on wkrótce sprowadzi do serca jesień
i jak co roku
spłynie melancholijnym wersem
pustkę zapełni słowami
otwieram okno zamiast wiatru do mieszkania wpada samotność z zimnymi dłońmi i smutnymi oczami nie wiem jak być wystarczająco silną by zwalcz...
Piękny wiersz...achhh, jak ja kocham poezję. dziękuję za odwiedziny u mnie i pozostawienie śladu :) Pozdrawiam, Pola :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Ja też, uwielbiam czytać i pisać... Buszowanie po blogach z poezją to sama przyjemność, więc pewnie wrócę:)
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Mam nadzieję, że jakoś jesień mnie zainspiruje do pisania wierszy. :)
OdpowiedzUsuńDomyślanie się czegoś to niezła praca dla mózgu w sumie.
Pozdrawiam!
https://wierszezebranekb.blogspot.com/
Jesień to piękna inspiracja, ja co roku czekam na wysyp jesiennych wierszy :)
UsuńA tak, a mózg trzeba trenować :)
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
Bardzo lubię tę Twoje wiersze....uściski!
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo!
UsuńSerdeczne pozdrowienia :)
Przyznam, że lubię każdą porę roku. Można na ich temat popełnić niejeden wiersz. Twój jest taki... romantyczny. Takie odniosłam wrażenie. Mało słów, a ile pięknych treści. Poezja to jednak WARTOŚĆ.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie...
To prawda, zmieniające się pory roku to ogromna inspiracja do pisania :)
UsuńPięknie dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)
Uczuci pustki jest ciężkie i napawające nadzieją jednocześnie...
OdpowiedzUsuńO tak, nie da się ukryć...
UsuńDziękuję za odwiedziny i ślad w komentarzu :)
A coś jest w tym, że jesienią powstają najpiękniejsze wiersze... Pozdrawiam, u mnie lato w pełni, 30'C i chodzę na baseny.
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesienne wiersze, one coś w sobie mają, choć za oknem póki co i u mnie bardziej letnio :) Dziękuję za odwiedziny!
Usuń