szczerość

szukam pretekstu
by wypić ostatni łyk wina
które przestało być białe
 
niewinność nie istnieje
 
pęknięte szkło
nie wytrzymało spojrzenia
prosto w oczy

Komentarze

  1. Niewinność nie istnieje - teza warta przemyślenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie.... Jeśli nie udowodnisz komuś winy, to ktoś jest niewinny.
    Skoro więc nie prawo, to pewnie filozofia Cię interesuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z prawnego punktu widzenia owszem, istnieje coś takiego jak domniemanie niewinności, nikt jednak nie jest kryształowy. Tak naprawdę nie musimy robić karanych przez prawo rzeczy, aby nie móc spojrzeć sobie w oczy. To troszkę inne spojrzenie na niewinność :) Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Zapewne. Ale swoją rację wypadałoby udowodnić.

      Usuń
    3. Myślę, że nie ma czego udowadniać, no chyba, że jesteśmy wszyscy chodzącymi ideałami. Błędy popełnia każdy, tyle, że różnego kalibru i to zależy od człowieka, co jest w stanie przyjąć i zaakceptować. Ile ludzi, tyle spojrzeń.

      Usuń
    4. Błędy popełnia i niewinne dziecko i doświadczony profesor. To nie ma nic do rzeczy. Nie chciałabym się domyślać. Z ciekawości chciałabym wiedzieć o jaką winę chodzi?

      Usuń
    5. A może trzeba w końcu przestać się obwiniać?

      Usuń
    6. W wierszu peelka widocznie popełniła masę błędów, które spowodowały, że nie może spojrzeć sobie w oczy i w odniesieniu do niej niewinność nie istnieje, chyba, że rzeczywiście sobie wybaczy. Tylko może najpierw musi wybaczyć jej ktoś, kogo skrzywdziła. Tutaj wina akurat dotyczy jedynie podmiotu lirycznego.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty