majowe zbliżenia
rosa o poranku
odkrywa tajemnice zbliżenia
gdy liście zaszeleściły
pod aksamitnym dotykiem
i choć słońce przyprawia o rumieńce
zapowiada się na deszcz
który ponownie zaskoczy nas
o zmierzchu
odkrywa tajemnice zbliżenia
gdy liście zaszeleściły
pod aksamitnym dotykiem
i choć słońce przyprawia o rumieńce
zapowiada się na deszcz
który ponownie zaskoczy nas
o zmierzchu
Deszcz i zaskakuje i cieszy, byle zimno nie studzilo emocji...
OdpowiedzUsuńjotka
No właśnie, w tym roku maj strasznie zimny...
UsuńPiękna i delikatna ta majowa i deszczowa miniaturka. U mnie nawet teraz pada deszcz.
OdpowiedzUsuńDziękuję. U mnie także, od kilku dni deszczowo...
UsuńZimno, u mnie poza tym suchoi, czekam deszczu jak zmiłowania. Delikatna, ciepła Twoja poezja. Taką lubię. Pozdrowienia zostawiam 💙
OdpowiedzUsuńA ja czekam aż deszcz przestanie padać... Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂
UsuńPogoda ptrafi zaskakiwać, podobnie jak życie
OdpowiedzUsuńTo prawda, czasem nie wiadomo czego się spodziewać.
UsuńDzień za dniem pada deszcz
OdpowiedzUsuńSłońce śpi (...)
Zimny kraj, zimny maj... jak śpiewała Kora ... ale nic nie trwa wiecznie :)
Okropnie zimny ten maj, no i deszczowy ale końcu słońce wróci... Czekam na zmianę aury :)
UsuńPrzepiękna, pełna delikatności jest Twoja poezja.
OdpowiedzUsuńDzień za dniem pada deszcz,
Słońce śpi... Zimny kraj, zimny maj...
Przesyłam serdeczności:)
Oj, zimny strasznie ten maj, niestety. Czekam na jakieś słoneczne chwile... Pięknie dziękuję i pozdrawiam :)
Usuń