przeobrażenie
przeobraziłam się w motyla
poza zasięgiem twojego wzroku
nie wiem czy teraz żałujesz
że tamtego lata
nie posadziłeś kwiatów
poza zasięgiem twojego wzroku
nie wiem czy teraz żałujesz
że tamtego lata
nie posadziłeś kwiatów
dzisiaj sam
w ramionach rozczarowania
pijesz kieliszek za kieliszkiem
a na jego dnie nie znajdziesz nawet
żadnego odbicia
za oknem już deszcz
zwiastuje co się wydarzy
nic
to takie zwyczajne
Bardzo trudno pogodzić się z tym, że kiedyś, po drodze została zaprzepaszczona szansa na... Chociaż może jednak nie... Pozdrawiam Joasiu :)
OdpowiedzUsuń