niewidzialni

jesień okrada z sił
zostawia suche liście w dłoniach
ich krótki żywot blednie

spacerując między kolorowymi drzewami
i ja przemijam

w snach dotykam ciszy
to wasz głos
jak wskazówka na kamienistej drodze
bolą stopy

nieobecność dotyka duszy
chociaż jesteście

jak wiatr

Komentarze

  1. To prawda, jesień jakoś odbiera siły, latem mamy wiecej energii, może musimy dorównac kroku przyrodzie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krótsze dni, chłodne poranki, deszcz, to na pewno potrafi skutecznie odebrać energię. Patrząc z innej strony, jesień ma wiele pięknych barw, dzisiaj je podziwiałam :)

      Usuń
  2. Piękny wiersz... To ciekawe, że właśnie jesienią zwalniamy, zaczynamy baczniej się przyglądać temu co wokół nas i temu co sprawia, że zdajemy sobie sprawę z nieuniknionego i naszego przemijania...
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba taki czas na zwolnienie tempa i refleksje. Aura jesienna tak czasem działa, a gdy przyjdzie listopad, to już w ogóle... Dziękuję i pozdrawiam również :)

      Usuń
  3. Ale świetnie poprowadzony tekst! Wszystko się ze sobą zgadza. Trafnie ujęte w słowa jesienne chwile. Właściwie początek każdej zwrotki mnie zatrzymał. Z przyjemnością przeczytałem! 👍😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wiersz się spodobał, bardzo dziękuję !

      Usuń
  4. Natura dobrze to obmyśliła. Jest czas na aktywność i na zwolnienie tempa. Lubię jesień mimo krótszych dni, ponieważ dużo wtedy czytam przy ulubionej herbacie. A jak nie czytam, to spaceruję i podziwiam kolory jesieni. Sama przyjemność, jak i przeczytanie Twojego wiersza.
    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, ja też lubię jesień, co prawda czasem pogoda bywa nieprzyjemna ale jest wiele innych rzeczy, które w niej lubię, np. właśnie te kolory, drzewa teraz wyglądają magicznie.
      Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty