na pamiątkę
zostało kilka wysuszonych liści
pochowanych między stronami
książki opisującej historię
która kiedyś miała znaczenie
zostało kilka wysuszonych liści
pochowanych między stronami
książki opisującej historię
która kiedyś miała znaczenie
teraz każda jesień
przywołuje wspomnienia
spadające z drzew
zbieram je do kieszeni
by przytulić do serca
w gorszy czas
Ale piękny wiersz 😍
OdpowiedzUsuńNa gorsze dni trzeba cos mieć, by nie rozpaść się na atomy...
OdpowiedzUsuńPiękny wiersz! Dobrze jest mieć coś na gorsze dni....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)