zgubiła czas o świcie
który wciąż był głodny wrażeń
na śniadanie
chleb idealnie wypieczony smakował inaczej
nad bochenkiem zadrżała ręka
płacz to zbawienie dla jej oczu i duszy
nienajedzona
roztrwoniła ostatnie okruszki
i znów czeka
który wciąż był głodny wrażeń
na śniadanie
chleb idealnie wypieczony smakował inaczej
nad bochenkiem zadrżała ręka
płacz to zbawienie dla jej oczu i duszy
nienajedzona
roztrwoniła ostatnie okruszki
i znów czeka
Czasem łzy z duchowego punku widzenia oznaczają nieustanny strumień życia i niekiedy warto płakać, zwłaszcza, że to oczyszcza...
OdpowiedzUsuńTo prawda, łzy czasem są potrzebne, po prostu...
UsuńNie zaznał prawdziwego życia ten, kto nie płakał.
OdpowiedzUsuńJest w tym wiele prawdy. Dziękuję za czytanie :)
UsuńZnalazłam cytat : łzy to najdroższa woda świata!
OdpowiedzUsuńGdyby nie łzy, dusza nie zniosłaby cierpienia...
Tak! One są czasem bardzo potrzebne...
UsuńGłód duszy może przyprawiać o nieznośne cierpienia... Natomiast czekanie jest w nas czymś stałym. Często nawet nie uświadamiamy sobie tego, że od urodzenia do śmierci żyjemy w stanie oczekiwania... ciągle na coś, bądź na kogoś czekamy. Jednak trzeba tu jeszcze wyodrębnić stan, który nazwałabym biernością. Bierne czekanie to stan stagnacji, który sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas, że powoli stajemy się taką pustą skorupą pozbawioną celów, marzeń i nadziei... a pewnego ranka budzimy się ze świadomością, że życie przeleciało nam między palcami. Dlatego niezależnie od tego, czy wszystko idzie dobrze, czy zmagamy się z wyzwaniami trzeba "karmić swoją duszę" bo to ona jest naszym napędem, naszą siłą. Z doświadczenia choćby, wiadomo, że świat, los - jak zwał tak zwał, może nam zabrać wszystko... oprócz tego co zbudowaliśmy w sobie, w swoim wnętrzu.
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie, czekanie jest wpisane w nasze życie, ale musimy też żyć, szukać celów, marzeń, dążyć do spełnienia. Wiadomo, że nie wszystkie mają szansę żeby się ziścić ale życie bez marzeń i celu to właśnie taka wegetacja, jest puste. Dziękuję za mądry komentarz :)
UsuńGdyby wszystko było spełnione bez czekania, nie wiedzielibyśmy co to szczęście, bo tylko spełnienie oczekiwanego pozwala poznać jego smak.
OdpowiedzUsuńTo prawda. Trzeba jeszcze umieć dostrzec i docenić szczęście, więc to czekanie czy łzy też mają sens. Dziękuję za komentarz :)
UsuńAch te (nie) spełnienie....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ♥️
Ach, no właśnie...
UsuńDziękuję za czytanie i pozdrawiam również ♥️
Hi, very nice blog, I am new, I follow you 25, maybe follow back?
OdpowiedzUsuńhttps://myfashionworldbyt.blogspot.com/
Hi, I'd love to check it out and follow you too. Best regards.
UsuńPłacz to poruszenie serca, to oczyszczenie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Tak, zgadza się, jest zatem potrzebny. Pozdrawiam serdecznie :)
Usuń