niedziela, 5 października 2025

niedojedzone śniadanie

zgubiła czas o świcie
który wciąż był głodny wrażeń
na śniadanie
chleb idealnie wypieczony smakował inaczej
nad bochenkiem zadrżała ręka
płacz to zbawienie dla jej oczu i duszy
nienajedzona
roztrwoniła ostatnie okruszki
i znów czeka

16 komentarzy:

  1. Czasem łzy z duchowego punku widzenia oznaczają nieustanny strumień życia i niekiedy warto płakać, zwłaszcza, że to oczyszcza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, łzy czasem są potrzebne, po prostu...

      Usuń
  2. Nie zaznał prawdziwego życia ten, kto nie płakał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w tym wiele prawdy. Dziękuję za czytanie :)

      Usuń
  3. Znalazłam cytat : łzy to najdroższa woda świata!
    Gdyby nie łzy, dusza nie zniosłaby cierpienia...

    OdpowiedzUsuń
  4. Głód duszy może przyprawiać o nieznośne cierpienia... Natomiast czekanie jest w nas czymś stałym. Często nawet nie uświadamiamy sobie tego, że od urodzenia do śmierci żyjemy w stanie oczekiwania... ciągle na coś, bądź na kogoś czekamy. Jednak trzeba tu jeszcze wyodrębnić stan, który nazwałabym biernością. Bierne czekanie to stan stagnacji, który sprawia, że gorzknieje cała słodycz w nas, że powoli stajemy się taką pustą skorupą pozbawioną celów, marzeń i nadziei... a pewnego ranka budzimy się ze świadomością, że życie przeleciało nam między palcami. Dlatego niezależnie od tego, czy wszystko idzie dobrze, czy zmagamy się z wyzwaniami trzeba "karmić swoją duszę" bo to ona jest naszym napędem, naszą siłą. Z doświadczenia choćby, wiadomo, że świat, los - jak zwał tak zwał, może nam zabrać wszystko... oprócz tego co zbudowaliśmy w sobie, w swoim wnętrzu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się całkowicie, czekanie jest wpisane w nasze życie, ale musimy też żyć, szukać celów, marzeń, dążyć do spełnienia. Wiadomo, że nie wszystkie mają szansę żeby się ziścić ale życie bez marzeń i celu to właśnie taka wegetacja, jest puste. Dziękuję za mądry komentarz :)

      Usuń
  5. Gdyby wszystko było spełnione bez czekania, nie wiedzielibyśmy co to szczęście, bo tylko spełnienie oczekiwanego pozwala poznać jego smak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Trzeba jeszcze umieć dostrzec i docenić szczęście, więc to czekanie czy łzy też mają sens. Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  6. Ach te (nie) spełnienie....
    Pozdrawiam serdecznie ♥️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach, no właśnie...
      Dziękuję za czytanie i pozdrawiam również ♥️

      Usuń
  7. Hi, very nice blog, I am new, I follow you 25, maybe follow back?

    https://myfashionworldbyt.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hi, I'd love to check it out and follow you too. Best regards.

      Usuń
  8. Płacz to poruszenie serca, to oczyszczenie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zgadza się, jest zatem potrzebny. Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

dowody

idzie zima a ja już przymarzłam do twojego imienia mimo zmiennej aury wciąż czekam boisz się przedawkować nie muskam już chwil nie ubieram w...